Co ciekawe, aż 17 naszych potyczek z Finlandią stanowiły mecze towarzyskie. Pierwsze historyczne spotkanie odbyło się w 1923 roku. Międzywojenni kibice oglądali prawdziwy festiwal strzelecki. Skończyło się na 5-3 dla Finów.

Reklama

Największe zwycięstwo Polaków miało miejsce w 1965 roku na boisku w Szczecinie. Wówczas w spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata wbijaliśmy Finom gola za golem. Skończyło się na siedmiu. Co ciekawe, pierwszy mecz w Helsinkach przegraliśmy 0-2. Polacy zrewanżowali się więc z nawiązką.

W ubiegłym roku w Bydgoszczy także ulegliśmy Finom dwoma golami. Może więc powtórnie w rywalizacji Polska - Finlandia dojdzie do srogiego rewanżu? W futbolu historia lubi się powtarzać. Polscy kibice nie mieliby nic przeciwko...