"Zibi" liczy na podopiecznych Leo Beenhakkera. "To są zawodowcy. Wiem, że w Finlandii jest strasznie zimno i pada deszcz. Ale pogoda nie może nam przeszkodzić, gdy najważniejsze jest zwycięstwo" - mówi dla dziennika.pl były trener reprezentacji.

Reklama

Co zadecyduje o wyniku meczu? "W takich spotkaniach liczą się szczegóły, dyspozycja dnia. Nasi gracze muszą być w dobrej formie i udowodnić, że zasługują na mistrzostwa Europy" - dodaje Boniek.

Ale - jak sam zaznacza - trzy punkty w Helsinkach to nie wszystko. "Od tego powinny się zacząć przygotowania do imprezy w Austrii i Szwajcarii. Nie możemy popełnić starych błędów i wszystko popsuć przed wyjazdem na mistrzostwa. Ale wierzę, że nasi zawodnicy sobie poradzą" - kończy słynny piłkarz.