Ostatnich dwóch meczach el. ME 2020 numerem "1" był Łukasz Fabiański. Z wyborem Brzęczka najwyraźniej nie może pogodzić się Szczęsny, który po powrocie ze zgrupowania kadry na jednym z portali społecznościowych dodał wymowny wpis. "Dom to miejsce, w którym czujesz się kochany i doceniany. Wspaniale do niego wrócić" - napisał rezerwowy bramkarz reprezentacji Polski.

Reklama