Po meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy Izrael - Polska (1:2) w Jerozolimie prezes PZPN Zbigniew Boniek powiedział Polsatowi Sport:
"Izrael to nie jest wielka drużyna. Graliśmy bardzo dobrze taktycznie, nie pozwalaliśmy na zbyt wiele gospodarzom. Atakowaliśmy, podwajaliśmy skrzydła. Drużyna dojrzała na przerwę schodzi jednak w takim meczu z wynikiem 3:0. A wtedy może grać drugą połowę w spokoju. Piłka jest jednak taka, że ciężko utrzymać koncentrację przez pełne 90 minut i czasami tak bywa, że pod koniec jest nerwowo.
- To był trudny tydzień dla wszystkich, było wiele niepotrzebnej dyskusji. Okazuje się, że czasami twitterowe bajki (o planowanym ataku palestyńskich islamskich dżihadystów na stadion w Jerozolimie - PAP) czy jakieś spekulacje są ważniejsze niż zdanie premiera czy prezydenta. Przyjechaliśmy tutaj, bo wiedzieliśmy, że będzie spokojnie".