Piłkarz zastanawia się nad pozwaniem gazety do sądu. "Nawet nie mam ochoty tego artykułu komentować, jestem bardzo zdenerwowany. Rozmawiałem już z menedżerem na temat ewentualnego podania tej gazety do sądu" - powiedział "Super Expressowi" Błaszczykowski.

Reklama

Z całej sytuacja śmieje się babcia "Kuby". Pani Felicja była zaskoczona publikacją niemieckich dziennikarzy. Ale szybko obróciła sprawę w dowcip. "W marcu skończę 75 lat, ale na drugi świat się jeszcze nie wybieram" - powiedziała.