Żeby grać w Ekstraklasie każdy klub musi otrzymać licencję od PZPN. Polonia w ubiegłym sezonie ją dostała. Jednak w przyszłych rozgrywkach w I lidze już nie zagra. Choć zespół z Bytomia obronił się przed spadkiem, to i tak zostanie zdegradowany do drugiej ligi. Dlaczego? Bo Polonia ma kłopoty z finansami. Dlatego PZPN zabrał jej licencję.
Jednak kibice nie moga się pogodzić z tą decyzją. Zwrócili się o pomoc do premiera Tuska. Napisali do niego list:
"Polonia wszystkie swoje wyniki osiąga uczciwą i sportową postawą na zielonej murawie, a nie przy zielonym stoliku" - piszą kibice. Podkreślają też, że sukces drużyny jest tez ich małym sukcesem. Jednocześnie sugerują, że Polski Związek Piłki Nożnej próbuje wyjść z twarzą z afery po odwołaniu barażu Arki Gdynia z Jagiellonią Białystok.
"Jeżeli rywalizacja sportowa i uczciwość przegrywają z niesprawiedliwością, która dokonuje się rękami skompromitowanych działaczy PZPN, to bardzo przepraszamy wszystkich ideologów państwa prawa i już dzisiaj możemy powiedzieć, że wszelkie słowa o uczciwości, sprawiedliwości i zasługach naszej ojczyzny są zwykłą nieprawdą" - napisali do premiera sympatycy bytomskiego klubu.
Z osobnymi pismami zwrócili się o pomoc do ministrów sportu i sprawiedliwości.