Wiślacy niespodziewanie objęli prowadzenie w dwudziestej drugiej minucie po golu Grzegorza Patera. Barcelona wyrównała dziewięc minut później, ale po chwili było już 2:1 dla Polaków, a gola ponownie zdobył Pater.
Barcelona odpowiedziała drugą bramką Rivaldo, ale Wisła jeszcze raz wyszła na prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Tomasz Frankowski. Potem bramki zdobywali już tylko Katalończycy - Patrick Kluivert i ponownie Rivaldo.
W meczu rewanżowym Polacy przegrali 0:1.
Czy teraz się zrewanżują? Ach, pomarzyć.... Zanim jednak Wiślacy zmierzą się z Katalończykami, muszą uporać sie z Beitarem, a to wcale nie musi być takie łatwe.
Wisła Kraków - FC Barcelona 3:4
Gole: Pater 22 min., 31 min., Frankowski 38 min. - Rivaldo 30 - karny, 33 min., 73 min., Kluivert 56 min.
Wisła Kraków: Sarnat - Szymkowiak (78. M. Zając), B. Zając (78. Sunday), Głowacki, Baszczyński, Moskal, Pater, Kosowski, Żurawski, Moskalewicz, Frankowski (68. Czerwiec)
FC Barcelona: Bonano - Gabri, Christanval, Andersson, Sergi, Rochemback (81. Reiziger), Xavi, Luis Enrique (86. Trashorras), Kluivert, Rivaldo, Overmans (59. Cocu)
