Nowy prezes wziął także w obronę innego kandydata, z którym wygrał wyścig o fotel prezesa - Zdzisława Kręcinę. "On pozostanie sekretarzem generalnym związku. Byłem ze Zdzisiem umówiony już przed wyborami, a po tym, jak dzisiaj został z trybuny obrażony przez Surkisa, tym bardziej nie może zrezygnować i mi odmówić" - powiedział Lato.
Nowy prezes ceni fachowość Kręciny. "To jedyny człowiek w Polsce, który może organizować międzynarodowe imprezy, a związek, w którym pracuje od lat, ma w małym palcu" - ocenia jego umiejętności.
Nowy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Grzegorz Lato, podjął już pierwsze decyzje. Na razie związek nie będzie próbował podkopywać pozycji trenera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera. "Myślę, że nic mu nie grozi. Beenhakker może spać spokojnie" - zapewnia Lato. Sekretarzem PZPN pozostanie Zdzisław Kręcina.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama