Wenezuela po wykryciu w sobotę wśród zawodników ośmiu przypadków zakażenia koronawirusem przystąpiła do meczu osłabiona i obrońcom tytułu nie sprawiła większego problemu.
Prowadzenie Brazylii w 23. minucie dał Marquinhos, który trafił z bliska po rzucie rożnym. W 64. z rzutu karnego podwyższył Neymar, a w 89. wynik ustalił Gabriel Barbosa.
Natomiast Kolumbii wygraną dał gol Edwina Cardony po koronkowo rozegranym rzucie wolnym tuż przed przerwą.
W poniedziałek odbędą się dwa mecze w grupie A: Argentyna - Chile i Paragwaj - Boliwia.
Brazylia została organizatorem mistrzostw Ameryki Południowej dopiero 31 maja, zastępując Argentynę i Kolumbię, które zmagają się z pandemią COVID-19, a ten drugi kraj dodatkowo z kryzysem społeczno-politycznym. Z powodu organizacyjnych problemów z rywalizacji wycofały się zaproszone ekipy Kataru i Australii.
Copa America z udziałem tylko dziesięciu drużyn jest rozgrywana po raz pierwszy od 1991 roku. Uczestników podzielono na dwie grupy po pięć zespołów, a do fazy pucharowej awansują aż po cztery z każdej. Finał ma się odbyć 10 lipca na Maracanie w Rio de Janeiro.