Dunga komplementuje piłkarza AC Milan, ale podkreśla, że będzie na niego liczył dopiero na początku 2009 roku. "Teraz lepiej dla niego będzie, jeśli skupi się na grze w klubie" - podkreśla Dunga.

"Ronaldinho jest potrzebny w zespole, walczymy przecież o awans do finałów mistrzostw świata. Dlatego na razie, gdy jeszcze nie jest w pełni formy, nie musi wystąpić w meczu towarzyskim. Powołanie dostanie na spotkania eliminacyjne" - tak trener wyjaśnia, dlaczego nie powołał piłkarza na mecz towarzyski.

Reklama