A przecież Benitez poprowadził Liverpool do najlepszych od dawna wyników w Premier League. Benitez ma już dość aroganckich Amerykanów, którzy mimo obietnic nawet słowem nie wspominają o nowej umowie trenera. Hiszpan zastanawia się nad odejściem z klubu i może pociągnąć za sobą czołowych piłkarzy, którzy nie narzekają na brak ofert. Zawodnicy są na skraju wytrzymałości bo kryzys finansowy w USA odbija się na Liverpoolu bardziej niż na jakimkolwiek innym zespole z Premiership. Do tego mało kto ma ochotę wysłuchiwać gorzkich uwag zarozumiałych właścicieli - sugeruje wp.pl.
Amerykańscy właściciele Liverpoolu nie wiedzą, że trzeba grać fair i nie znają pojęcia sentyment. Kolejny raz upokorzyli trenera jedenastki z miasta Beatlesów. Rafa Benitez miał podpisać nowy kontrakt, ale działacze wciąż nie podjęli decyzji, kto miałby rozmawiać z hiszpańskim szkoleniowcem.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama