Szkockie media twierdzą, że Artur Boruc wdał się w bójkę z Aidenem McGeady'm podczas treningu Celtiku. Polak miał dwukrotnie uderzyć kolegę z zespołu w twarz i podbić mu oko.

Czy rzeczywiście tak było? Celtic zaprzecza, a Gordon Strachan zapewnia, że nie ma mowy o żadnych karach dla zawodników.

Reklama

Dwa dni po rzekomej bójce Celtic grał w Pucharze Szkocji z Queen of the South. Boruc ustawił się z McGeady'm przed kamerami, podał mu dłoń, a potem serdecznie wyściskał. W ten sposób piłkarze pokazali niedowiarkom, że wszystko gra.