>>>Boruc pobił kolegę, bo chciała tego drużyna
Polak przyznaje, że pomiędzy nam a McGeady'm doszło do ostrej wymiany zdań. "To się zdarza" - oznajmia Boruc. "Ale to starcie urosło już do jakiejś histerii, a przecież w ogóle nie ma o czym gadać" - denerwuje się bramkarz reprezentacji Polski.
"Teraz chcę po prostu ciężko trenować i to wszystko. Mam nadzieję, że odzyskam formę, którą prezentowałem na Euro 2008" - podsumowuje Boruc, którego cytuje onet.pl.