Napastnik Lecha ze spokojem przyjmuje informacje o zainteresowaniu zagranicznych klubów jego osobą. Według ostatnich doniesień sprowadzeniem reprezentanta Polski zainteresowany jest Panathinaikos Ateny.

"W Polsce też nie jest źle. Jakoś nie mam ciśnienia na kasę i na pewno nie pójdę do prezesa prosić o więcej" - podkreśla "Lewy".

Reklama