Do końca spotkania zostały już 3 minuty. Nowak został wyrzucony z boiska przez sędziego, ale i tak między zawodnikami wywiązała się sprzeczka.
>>>Zobacz, jak Stachowiak zalał się krwią
Bramkarz Odry musiał zostac opatrzony przez lekarza, ale z boiska nie zszedł. Dopiero po meczu trafił do szpitala, gdzie założono mu szwy. Na szczęscie tylko na tym się skończyło.