Znacznie trudniejsza jest sytuacja Lecha. Kolejorz w każdym meczu za rywala ma drużynę albo zagrożoną spadkiem (Lechia, Cracovia) albo walczącą o grę w europejskich pucharach (Polonia Warszawa). Atutem poznaniaków jest natomiast korzystniejszy bilans bezpośrednich meczów zarówno z Wisłą jak i Legią. Jeśli więc dwie lub trzy drużyny zakończą rozgrywki z tym samym dorobkiem punktowym to mistrzem zostanie Lech.

Reklama

Z tego samego względu najgorzej stoją akcje Legii, która dzięki bramkom straconym na własnym boisku ma ujemny bilans meczów z głównymi konkurentami do tytułu. A oprócz tego trudny wyjazd do Wrocławia.

Wisła

17 maja ŁKS (w)
23 maja Lechia (w)
30 maja Śląsk (d)

Lech

15 maja Lechia (d)
23 maja Polonia W. (w)
30 maja Cracovia (d)

Legia

16 maja Polonia B. (d)
23 maja Śląsk (w)
30 maja Ruch (d)

Bezpośrednie mecze:

Wisła - LECH 1:4, 1:1
Legia - WISŁA 2:1, 0:1
LECH - Legia 0:0, 1:1