Real Madryt wraca na wcześniejsze tory? Były już astronomiczne transfery Zinedine'a Zidane'a, Davida Beckhama i Ronalda, teraz ma być kolejny! Brazylijczyk miałby przejść do "Królewskich" za 63 mln euro. Pięcioletni kontrakt za który otrzymałby 8 mln euro, plus zarobki roczne w wysokości netto 9,1 mln euro. Kuszące, nieprawdaż?
Inne zdania niż Perez jest Zidane, który twierdzi, że dla klubu najważniejsze w tej chwili jest pozyskanie Francka Ribery'ego, gwiazdy Bayernu Monachium. "Musimy zrobić wszystko, by ściągnąć go do Realu. Franck jest w stanie naprawić styl naszej gry" powiedział Francuz.
Przypomnijmy jednak, że Brazylijczyka wcześniej bezskutecznie kusili szejkowie z Manchesteru City. Wówczas Kaka stwierdził, co podkreślał przy każdej nadarzającej się okazji, że zamierza jeszcze przez długie lata grać w AC Milan. A dlaczego? Bo marzy mu się opaska kapitana. A na nią musi jeszcze poczekać.