Stawka meczu była wysoka. Gospodarze walczyli o zachowanie pozycji lidera, z kolei goście starali się opuścić strefę spadkową.
Mecz był bardzo zacięty i obfitował w dużą liczbę fauli. Arbiter pokazał aż dziewięć żółtych kartek, spotkania nie dokończył Cristian Shpendi, który musiał opuścić boisko na skutek doznanego urazu do którego doszło po starciu z bramkarzem gości. Cała sytuacja umknęła uwadze sędziów, a piłkarz zszedł z placu gry z rozbitym łukiem brwiowym.
Frustracji nie krył ojciec Shpendiego, który po ostatnim gwizdku sędziego wparował na murawę i zaatakował golkipera drużyny przyjezdnej.
Finalnie Cesena pokonała Olbię 1:0 i pozostała liderem Serie C. Goście dalej są w strefie spadkowej.