Po pierwsze i najważniejsze musimy wygrać dwa pozostałe mecze (z Czechami i Słowacją).
Zakładamy też, że Słowenia wygra z San Marino. Mecz Czechów z Irlandią Płn. nie powinien mieć dla Polski znaczenia, natomiast Słowacja musiałaby pokonać Słowenię, a Słowenia musiałaby ograć San Marino jedną lub dwiema bramkami (nie więcej!)
Wiele więc zależy od San Marino - piłkarze z tego państwa musieliby naprawdę dobrze się bronić i zagrać "dla nas" - postarać się, by Słowenia wbiła im jak najmniej goli.
10 października: Czechy - Polska, Słowacja - Słowenia. 14 października: Polska - Słowacja, Czechy - Irlandia Płn., San Marino - Słowenia.
1. Słowacja 8 19 21-8
2. Słowenia 8 14 13-4
3. Irlandia Płn. 9 14 13-9
4. Czechy 8 12 15-6
5. Polska 8 11 19-11
6. San Marino 9 0 1-44
Nie wszystko już zależy od nas, ale... wciąż jeszcze możemy pojechać na mistrzostwa świata do Republiki Południowej Afryki. Jesteśmy w stanie zająć drugie miejsce w naszej grupie, jednak muszą nam w tym pomóc... reprezentanci San Marino.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama