Trzy mecze i Polacy wrócili do domu
Polacy w pierwszym meczu ulegli Holendrom. Dlatego mecz z Austrią był z kategorii tych "o wszystko". Niestety w tej potyczce nasi reprezentanci również musieli uznać wyższość rywali.
Pojedynek z Francją był już więc tylko spotkaniem o honor. Skazywani na porażkę biało-czerwoni nieoczekiwanie zremisowali z wicemistrzami świata 1:1.
Premia przekazana na cele charytatywne
Remis w meczu z "Trójkolorowymi" miał swoją wymierną wartość finansową. UEFA z tego tytułu wypłaciła na konto PZPN pół miliona euro premii.
Z tej sumy 200 tysięcy euro należało się piłkarzom. Podopieczni Probierza jednak nie podzielili pieniędzy między siebie. Jak informują "WP Sportowe Fakty" nasze orły w całości swoją premię przeznaczyły na cele charytatywne.
Piłkarze wsparli m.in. klub w Głuchołazach
400 tysięcy złotych, przeznaczono na odbudowę klubowego budynku w Głuchołazach, który zniszczyła powódź. Wsparto także kilka innych stowarzyszeń i fundacji i pokryto koszty wyjazdu ponad 50 dzieci na październikowy mecz reprezentacji Polski w Lidze Narodów.