Wisła i Lech w obecnym sezonie zawodzą. Typowane do walki o mistrzostwo Polski drużyny mogą mieć poważne problemy z zajęciem miejsca w pierwszej trójce. Obecnie krakowanie tracą do trzeciego w tabeli Ruchu Chorzów pięć punktów, a poznaniacy osiem.

Reklama

Oba zespoły w ciągu niespełna dwóch tygodni zagrają ze sobą trzykrotnie - po ligowym starciu w Krakowie, we wtorek w Poznaniu odbędzie się pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski. Rewanż zaplanowano na 20 marca.

Lechici w poprzedniej kolejce ekstraklasy nie grali, ponieważ ich mecz z Górnikiem Zabrze z powodu żałoby narodowej został przełożony. W ten sposób opóźnił się debiut w roli pierwszego szkoleniowca Mariusza Rumaka, który zastąpił zwolnionego z powodu braku wyników Jose Bakero.

Zanim w piątek piłkarze wyjdą na boisko w Krakowie (godz. 20.30), dojdzie do niezwykle ważnego spotkania w Łodzi. Naprzeciw siebie staną ŁKS i Cracovia, czyli zespoły, które z dorobkiem 16 punktów zamykają ligową tabelę.

Remis nie zadowoli żadnej drużyny, a porażka postawi jedną z nich w bardzo trudnej sytuacji. Cracovia nie wykorzystała korzystnego dla siebie kalendarza rozgrywek - w pierwszych trzech spotkaniach grała na własnym stadionie z rywalami z dolnej części tabeli, ale nie odniosła żadnego zwycięstwa. Efektem słabej gry "Pasów" była zmiana trenera. Dariusza Pasiekę zastąpił w tym tygodniu Tomasz Kafarski.

Reklama

ŁKS też nie zachwyca. Drużyna składająca się z wielu byłych reprezentantów Polski nie przepracowała odpowiednio przerwy zimowej, co teraz odbija się na jej wynikach - w trzech meczach tylko jeden punkt i żadnej zdobytej bramki.

Lider Legia Warszawa w sobotę o godz. 15.45 zagra w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Podopieczni Macieja Skorży mają z "Góralami" rachunki do wyrównania. We wrześniu na własnym stadionie przegrali sensacyjnie 1:2.

Reklama

Uwaga wielu kibiców będzie zwrócona również na niedzielny mecz we Wrocławiu, gdzie niedawny lider Śląsk podejmie rewelacyjnie spisującą się w tym roku, czwartą w tabeli Koronę. Podopieczni Oresta Lenczyka szybko roztrwonili przewagę z rundy jesiennej - w trzech ostatnich meczach zdobyli dwa punkty. Co innego kielczanie, którzy jako jedyni w ekstraklasie wywalczyli w tym roku komplet punktów, na dodatek bez straty gola (kolejno 2:0 z Jagiellonią, 1:0 z Wisłą, 2:0 z Podbeskidziem).

21. kolejkę zakończy poniedziałkowy mecz w Warszawie pomiędzy Polonią i Jagiellonią. Dla gospodarzy to okazja do rehabilitacji za dwie ostatnie porażki po 1:2 (z Widzewem Łódź i PGE GKS Bełchatów). W klubie z Białegostoku też nikomu nie jest do śmiechu. Drużyna prowadzona przez Tomasza Hajtę wciąż czeka na pierwsze tegoroczne zwycięstwo i... pierwszą bramkę, co dziwi tym bardziej, że w ataku występują doświadczeni Tomasz Frankowski i Grzegorz Rasiak.

Program 21. kolejki piłkarskiej ekstraklasy:

9 marca, piątek ŁKS Łódź - Cracovia (godz. 18.00) Wisła Kraków - Lech Poznań (20.30)

10 marca, sobota Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk (13.30) Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa (15.45) Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów (18.00)

11 marca, niedziela Widzew Łódź - PGE GKS Bełchatów (14.30) Śląsk Wrocław - Korona Kielce (17.00)

12 marca, poniedziałek Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok (18.30)