Przede wszystkim obawiam się opadów śniegu. Jeżeli do końca rundy dotrwamy bez białego puchu, będziemy świadkami normalnych meczów piłkarskich. Natomiast największym wrogiem jesteśmy dla siebie my sami. Mam na myśli lekceważenie przeciwników - powiedział Urban na piątkowym spotkaniu z dziennikarzami.

Reklama

Ruch Chorzów w tym sezonie spisuje się wyraźnie poniżej oczekiwań. Dlatego we wrześniu Tomasza Fornalika zastąpił na stanowisku trenera Jacek Zieliński.

Ten szkoleniowiec z pewnością poradzi sobie z obecną sytuacją. Wspólnie z zawodnikami zdaje sobie sprawę, że nie wszystko idzie po ich myśli. Nowemu trenerowi Ruchu na pewno brakowało czasu, ale w przerwie zimowej dokona swoich zmian. Z pewnością jednak w dwóch ostatnich meczach w tym roku, będzie chciał zdobyć jak najwięcej punktów - podkreślił opiekun "Wojskowych".

Nowy szkoleniowiec Ruchu nie odmienił oblicza zespołu, który przegrał trzy ostatnie mecze i z dorobkiem zaledwie 14 punktów znajduje się tuż nad strefą spadkową.

Pozycja ekipy z Chorzowa z pewnością jest zaskoczeniem tej rundy. Szkoda, że Tomek Fornalik tak szybko rozstał się z zespołem, ponieważ zasługiwał na szansę i dłuższą pracę. Nie należy jednak zapominać, że nasz najbliższy rywal jest aktualnym wicemistrzem kraju i finalistą ubiegłorocznego Pucharu Polski - dodał Urban.

Reklama

Najskuteczniejszy w chorzowskim zespole jest napastnik reprezentacji Polski Arkadiusz Piech, który w tym sezonie w ligowych rozgrywkach zdobył pięć goli.

To oczywiste, że Arek jest najgroźniejszy, bo w pojedynkę potrafi rozstrzygnąć mecz. Maciej Jankowski również potrafi zagrozić bramce rywali, ale to Arek jest gwiazdą Ruchu. Na niego musimy zwrócić szczególną uwagę - zaznaczył szkoleniowiec Legii.

Reklama

Na dwie kolejki przed zakończeniem rundy jesiennej Legia z dorobkiem 30 punktów prowadzi w tabeli i ma cztery punkty więcej od drugiego Lechem. Mistrz jesieni na pewno ma większe szanse na triumf w końcowym rozrachunku. Pierwsze miejsce na półmetku rozgrywek pozwala przystąpić do rundy rewanżowej z optymizmem i wiarą w obronę pozycji lidera - powiedział Urban.

Szkoleniowiec Legii prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z Ivicy Vrdoljaka, który ma problem ze ścięgnem Achillesa. Urazy powinni wyleczyć natomiast lider klasyfikacji strzelców Danijel Ljuboja i Jakub Kosecki.

Początek meczu Legia - Ruch w niedzielę o godz. 17.