Widzew objął prowadzenie już w 3. minucie, gdy po sprytnie rozegranym rzucie wolnym ze środka połowy gospodarzy piłka trafiła na prawą stronę, niemal do narożnika boiska, skąd dośrodkował Mato Milos, a Mateusz Żyro głową posłał piłkę do siatki, przy biernej postawie częstochowskich obrońców.
Raków natychmiast ruszył do odrabiania strat, ale miał kłopoty z przedarciem się na pole karne gości. Niemniej w 4. min. Heinricha Ravasa próbował zaskoczyć Ante Crnac, a w 10. Srdjan Plavsic, ale w obu przypadkach bramkarz Widzewa bez problemów złapał piłkę.
W 14. i 17. min dogodnych sytuacji nie wykorzystali Bartosz Nowak i Milan Rundic, a w 20. łodzianom udało się zablokować uderzenie Jeana Carlosa. W 23. min tuż obok celu główkował Crnac, a w 26., 30. i 34. min gospodarze nie potrafili zakończyć swoich akcji strzałami.
Goście przetrzymali napór mistrzów Polski i próbowali kontratakować. Najgroźniejsze kontry wyprowadzili w 39. i 42. min, ale w pierwszej sytuacji dobrze interweniował Bogdan Racovitan, a w drugiej Vladan Kovacevic.
Zaraz po przerwie groźnie strzelał Jean Carlos, ale po rykoszecie Ravas złapał piłkę. Chwilę później groźnie było po przeciwnej stronie boiska, ale skończyło się na interwencjach Kovacevica.
Raków uparcie dążył do wyrównania, ale łodzianie przez ponad godzinę skutecznie odpierali ataki częstochowian. Ci w końcu dopięli swego w 66. min, gdy pod bramką Widzewa doszło do dużego zamieszania, a piłka trafiła pod nogi Jeana Carlosa, który płaskim precyzyjnym strzałem pokonał Ravasa.
W 71. min znowu uderzał Carlos, ale tym razem piłka przeleciała ponad spojeniem słupka i poprzeczki.
W 85. min w zamieszaniu na polu karnym gości piłka trafiła w rękę Juljana Shehu, lecz sędzia Damian Sylwestrzak nie przerwał gry. Zrobił to chwilę później, po interwencji ekipy VAR, i wydawało się, że Raków otrzyma rzut karny. Tak się jednak nie stało, a decyzja arbitrów wywołała spore zdziwienie na trybunach.
W doliczonym czasie gospodarze próbowali strzelać z dystansu, lecz uderzenie Władysława Koczerhina obronił Ravas, a Plavsic trafił w Fabiana Piaseckiego i rezultat remisowy utrzymał się do końcowego gwizdka.
Raków Częstochowa - Widzew Łódź 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Mateusz Żyro (3-głową), 1:1 Jean Carlos Silva (66)
Żółta kartka - Raków Częstochowa: Marcin Cebula. Widzew Łódź: Juljan Shehu, Marek Hanousek
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Widzów: 5 500
Raków Częstochowa: Vladan Kovacevic - Bogdan Racovitan, Milan Rundic, Fran Tudor - Jean Carlos Silva (75. Dawid Drachal), Gustav Berggren, Ben Lederman (61. Władysław Koczerhin), Srdjan Plavsic - John Yeboah (61. Marcin Cebula), Bartosz Nowak (75. Sonny Kittel), Ante Crnac (61. Fabian Piasecki)
Widzew Łódź: Henrich Ravas - Mato Milos, Mateusz Żyro, Juan Ibiza (37. Luis da Silva), Andrejs Ciganiks - Juljan Shehu, Marek Hanousek, Dominik Kun (65. Fran Alvarez) - Ernest Terpiłowski (65. Jordi Sanchez), Antoni Klimek, Imad Rondic (78. Fabio Nunes)