W poprzednim sezonie pod wodzą Marka Papszuna Raków zdobył mistrzostwo Polski i zagrał w finale krajowego Pucharu.

Raków nie obroni mistrzowskiego tytułu

W obecnych rozgrywkach, gdy za sterem siedzi Szwarga "Medalikom" już nie idzie tak dobrze. Najpierw była porażka w Superpucharze z Legią Warszawa, potem szybkie pożegnanie z Pucharem Polski. W lidze ekipie spod Jasnej Góry też nie wiedzie się dobrze. Aktualnie jest na siódmym miejscu w tabeli.

Reklama

Jedynym plusem jaki można zapisać na koncie młodego szkoleniowca to awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Dwóch kandydatów do pracy w Rakowie

O zwolnieniu Szwargi mówiło się już od dłuższego czasu. Sam szkoleniowiec zdawał sobie sprawę, że jego dni w Częstochowie są policzone. Ostatecznie właściciel Rakowa, Michał Świerczewski postanowił dokonać zmiany. Nastąpi ona po zakończeniu bieżących rozgrywek.

Kto może zająć miejsce obecnego opiekuna piłkarzy z Częstochowy? Kandydatów jest dwóch. Pierwszym jest Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner reprezentacji Polski w przeszłości już pracował w tym klubie. Drugą opcją jest ponowne zatrudnienie Papszuna.

49-letni trener liczył na angaż w reprezentacji Polski lub, w jakimś zagranicznym klubie. Kadrę po Fernando Santosie przejął Michał Probierz, a z zagranicy nie napłynęły oferty satysfakcjonujące Papszuna, więc jest bardzo możliwe, że szkoleniowiec wróci na stare śmieci.