Eintracht był w korzystnej sytuacji, bo tydzień temu wygrał w Londynie 2:1. W rewanżu zadanie utrzymania zaliczki stało się łatwiejsze w 19. minucie, kiedy czerwoną kartką ukarany został Aaron Creswell.
Dzięki VAR sędzia zmienił decyzję
Obrońca "Młotów" nieprzepisowo zatrzymywał wychodzącego na czystą pozycję Jensa Pettera Haugego. Najpierw ukarany został żółtą kartką, ale sędzia po sprawdzeniu powtórki na monitorze zmienił decyzję i wyrzucił Creswella z boiska.
Gospodarze przewagę zawodnika wykorzystali już osiem minut później. Wówczas na listę strzelców wpisał się Kolumbijczyk Rafael Borre.
Bramkarzem West Hamu jest Łukasz Fabiański, ale na arenie międzynarodowej pełni funkcję rezerwowego. Między słupkami zastępuje go Francuz Alphonse Areola.
Wynik do końca nie uległ już zmianie, a ostatni kwadrans goście musieli sobie radzić bez trenera Davida Moyesa, który został odesłany przez sędziego na trybuny za przesadne protestowanie.
Eintracht w 1980 roku zdobył Puchar UEFA, który został zastąpiony właśnie przez Ligę Europy. W 1960 natomiast wystąpił w finale Pucharu Europy (obecnie Liga Mistrzów), ale uległ Realowi Madryt 3:7.
W tej edycji zespół z Frankfurtu sprawił sporą niespodziankę w ćwierćfinale, kiedy wyeliminował Barcelonę.
Eintracht zajmuje 11. lokatę w Bundeslidze i Liga Europy to jedyna szansa na sukces w tym sezonie. W finale 18 maja na stadionie Sevilli zmierzy się z Rangers, a stawką meczu nie tylko będzie trofeum, ale również prawo gry w Lidze Mistrzów 2022/23.
Rangers znów to zrobili
Szkoci, w przeciwieństwie do Eintrachtu, w rewanżu musieli odrabiać stratę, bo pierwszy mecz w Lipsku przegrali 0:1. Na własnym obiekcie nie pierwszy raz w tej edycji udało im się odwrócić losy rywalizacji.
Gospodarze do przerwy prowadzili 2:0 po golach Jamesa Taverniera w 19. i Fina Glena Kamary w 24. minucie. Goście kontaktową bramkę zdobyli w 71. minucie za sprawą Christophera Nkunku i ten wynik oznaczał potencjalnie konieczność dogrywki. Ostatecznie jednak do niej nie doszło, bo w 81. minucie ponownie dwa gole przewagi dał Rangers John Lundstram.
Z Bragą w ćwierćfinale Rangers również przegrali pierwszy mecz 0:1 i również na Ibrox Park wygrali 3:1.
Jedyny sukces Rangers na europejskiej arenie to zdobycie w 1972 roku nieistniejącego już Pucharu Zdobywców Pucharów. W 2008 piłkarze z Glasgow grali w finale Pucharu UEFA, ale ulegli Zenitowi Sankt Petersburg.