W Borussii gra trzech reprezentantów Polski - Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. W fazie grupowej nie ponieśli żadnej porażki, mimo że musieli walczyć z Realem Madryt, Manchesterem City i Ajaksem Amsterdam.

Arsenal Londyn, w którego barwach występują bramkarze Wojciech Szczęsny i leczący obecnie kontuzje Łukasz Fabiański, zmierzy się z Bayernem Monachium. Bawarczycy, którzy są zdecydowanymi liderami Bundesligi i w 17 meczach stracili jedynie siedem bramek, cieszą się na rywalizację z "Kanonierami".

Reklama

"Nie możemy narzekać na losowanie. Cieszę się już na spotkanie z Lukasem Podolskim i Perem Mertesackerem. To zawsze coś szczególnego trafić na kolegów z reprezentacji. Poza tym przeciwko Arsenalowi jeszcze nigdy nie grałem. Wiemy, że w Londynie na pewno będzie wspaniała atmosfera, a rywal jest w naszym zasięgu" - ocenił kapitan Bayernu Philipp Lahm.

Najciekawiej zapowiada się pojedynek dziewięciokrotnego zwycięzcy LM Realu Madryt z Manchesterem United. Zwłaszcza dla gwiazdy "Królewskich" Cristiano Ronaldo będzie to szczególny mecz. W barwach "Czerwonych Diabłów" występował w latach 2003-09.

Real w tym sezonie zawodzi. Podopieczni Jose Mourinho mają niewielkie szanse na obronę mistrzostwa Hiszpanii, obecnie są na trzecim miejscu w tabeli. Liderem jest Barcelona, która ma 13 punktów przewagi nad Realem i dziewięć nad Atletico Madryt. W fazie grupowej Champions League zajęli drugą lokatę, ustępując Borussii.

"To na pewno będzie bardzo specjalne spotkanie dla Ronaldo. Myślę, że kibice są zadowoleni z losowania. Manchester to atrakcyjny rywal" - skomentował przedstawiciel Realu Emilio Butragueno.

Również dla Mourinho powrót na Old Trafford będzie czymś szczególnym. To właśnie tam portugalski szkoleniowiec dał się poznać całej Europie, kiedy w 2004 roku jako trener FC Porto wyeliminował z LM United.

Reklama

Z losowania ucieszył się obrońca "Czerwonych Diabłów" Rio Ferdinand, który na Twitterze napisał: "Oh tak! Madryt! Czekamy na ciebie! Do zobaczenia Cristiano".

Łatwego rywala nie ma również Barcelona, którą czeka starcie z Milanem. "Ekipa z Mediolanu to jeden z najlepszych zespołów w Europie. Na pewno musimy ich szanować i podejść do dwumeczu z pełnym zaangażowaniem oraz koncentracją" - zaznaczył przedstawiciel klubu.

"Ani my, ani Barcelona nie jesteśmy szczęśliwi z takiego obrotu sprawy. Musimy pokonać najbardziej wymagający zespół na ziemi" - ocenił dyrektor Milanu Umberto Gandini.

Łukasz Załuska, który broni bramki w Celticu Glasgow, spróbuje powstrzymać lidera włoskiej Serie A Juventus Turyn.

"Na pewno jeśli chodzi o atrakcyjność widowiska to zapowiada się rewalacyjnie. Pozostajemy jednak realistami i wiemy, że sportowo będzie nam bardzo trudno" - powiedział trener "The Bhoys" Neil Lennon.

Pierwsze mecze odbędą się 12-13 i 19-20 lutego, a rewanże 5-6 i 12-13 marca. Finał zaplanowany jest na 25 maja w Londynie.

Program 1/8 finału piłkarskiej LM (wszystkie mecze o 20.45):

wtorek, 12 lutego Celtic Glasgow - Juventus Turyn FC Valencia - Paris St. Germain

środa, 13 lutego Szachtar Donieck - Borussia Dortmund Real Madryt - Manchester United

wtorek, 19 lutego Arsenal Londyn - Bayern Monachium FC Porto - FC Malaga

środa, 20 lutego Galatasaray Stambuł - Schalke Gelsenkirchen AC Milan - FC Barcelona

Rewanże

wtorek, 5 marca Borussia Dortmund - Szachta Donieck Manchester United - Real Madryt

środa, 6 marca Juventus Turyn - Celtic Glasgow Paris St. Germain - FC Valencia

wtorek, 12 marca Schalke Gelsenkirchen - Galatasaray Stambuł FC Barcelona - AC Milan

środa, 13 marca Bayern Monachium - Arsenal Londyn FC Malaga - FC Porto