Malaga do 27. minuty prowadziła dość wyrównaną walkę z Barceloną. Jednak wtedy błąd popełnił jeden z pomocników gospodarzy, który podał piłkę do Lionela Messiego, który stał sam przed bramkarzem. Argentyńczyk nie marnuje takich okazji. W taki sposób goście objęli prowadzenie.

Reklama

>>>Malaga - Barcelona 1:3. Zobacz gole

Po stracie kuriozalnej bramki Malaga wydawała się rozbita. Inicjatywę przejęła od tego momentu Barcelona, która ostatecznie wygrała ten mecz 3:1.