Bilety na mecze rozgrywane na Emirates Stadium w Londynie kosztują najwięcej w całej lidze - 64 funty. Jednocześnie władze Arsenalu zadecydowały, że obniżą ceny biletów na najdalsze miejsca dla swoich kibiców - wejściówki nie będą droższe niż 26 funtów.

Reklama

W październiku protestowali przeciwko wysokim cenom wejściówek na Emirates Stadium fani Bayernu Monachium, w którym występuje Robert Lewandowski, gdy niemiecki klub spotkał się z Arsenalem w 3. kolejce Ligi Mistrzów.

Ostatnio przeciwko cenom biletów protestowali też kibice angielskich drużyn, m.in. Liverpoolu i amerykańscy właściciele klubu wycofali się z planów podwyżek od przyszłego sezonu (najdroższe miały wzrosnąć z 59 do 77 funtów). Krytyka fanów i zapowiadany sprzeciw dotyczący zwiększania kosztów biletów miał też wpływ na ustalenie jednolitej ceny wejściówki.

Kibice uznali, że przy wzroście dochodów ligi do 8,3 mld funtów w latach 2016-19 ze sprzedaży praw telewizyjnych, kluby nie mogą powiększać swych zysków jeszcze ze sprzedaży wejściówek.

Większość przedstawicieli klubów uznała, że musimy coś zrobić dla kibiców przyjezdnych. To absolutnie właściwa decyzja dla rozwoju i popularności piłki na Wyspach - powiedział dyrektor wykonawczy Evertonu Robert Elstone.