Tym razem Bawarczykom zwycięstwo nie przyszło tak łatwo jak w poprzednich spotkaniach. Zwycięska bramka padła dopiero w 88. minucie, a zdobył ją Joshua Kimmich po piątej w tym sezonie asyście Francka Ribery'ego. Francuz rozpoczął to spotkanie na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się w 61. minucie.

Reklama

Wcześniej swoje okazje mieli m.in. Lewandowski i Thomas Mueller, ale bardzo dobrze spisywał się bramkarz gospodarzy mający doświadczenie w drużynie narodowej Rene Adler.

Bayern utrzymał pozycję lidera. Po pięciu kolejkach ma komplet punktów i bilans bramek 15-1. Druga w tabeli jest Borussia Dortmund (12 pkt), która w piątek wygrała u siebie z SC Freiburg 3:1. Jedną z bramek zdobył Łukasz Piszczek.

W innym sobotnim spotkaniu hat-trickiem popisał się Meksykanin Javier Hernandez, dzięki czemu jego Bayer Leverkusen pokonał na wyjeździe Mainz 3:2. W starciu zespołów, które przed tą kolejką miały po dziewięć punktów, Eintracht zremisował we Frankfurcie z Herthą Berlin 3:3.

W niedzielę na pozycję wicelidera może awansować mające 10 punktów FC Koeln Pawła Olkowskiego, o ile pokona u siebie dobrze spisującego się beniaminka RB Lipsk (8).