W 28. kolejce w ten weekend odbywają się tylko cztery mecze (w środę rozegrano spotkanie Manchester City - Stoke City, w którym padł bezbramkowy remis). Pozostałe są przełożone z uwagi na występy drużyn w Pucharze Anglii.

Reklama

W tych meczach, które się odbyły, nie zabrakło polskich akcentów. Hull City, z grającym całe spotkanie Kamilem Grosickim, pokonał u siebie Swansea City 2:1. Bramkarza gości Łukasza Fabiańskiego dwukrotnie pokonał wprowadzony na boisko w trakcie drugiej połowy Senegalczyk Oumar Niasse - w 69. i 78. minucie.

Gospodarze odpowiedzieli tylko trafieniem Alfiego Mawsona w doliczonym czasie gry.

Sobotnie spotkanie było bardzo istotne, ponieważ oba zespoły walczą o utrzymanie w Premier League. Hull City (24 pkt) awansował na 18. miejsce, a "Łabędzie" pozostały na 16. pozycji (27).

AFC Bournemouth, z Arturem Borucem w bramce, po zaciętym meczu pokonał u siebie West Ham United 3:2. Wszystkie gole dla gospodarzy strzelił reprezentant Norwegii Joshua King (łącznie 11 w sezonie), a po jednym dla gości - Michail Antonio i reprezentant Ghany Andre Ayew.

Dorobek Kinga mógł być jeszcze bardziej imponujący, ale w dziewiątej minucie Norweg nie wykorzystał rzutu karnego. W pierwszej połowie "jedenastkę" zmarnował również inny piłkarz gospodarzy - Benik Afobe. Bournemouth zajmuje w tabeli 14. miejsce z dorobkiem 30 punktów.