W sobotnim spotkaniu było wszystko, czego powinien dostarczyć ligowy hit - pięć goli, trzy rzuty karne, dwie czerwone kartki i mnóstwo emocji, także z użyciem systemu VAR.

Trwa ładowanie wpisu

Mający zapewnione mistrzostwo Inter przegrał dopiero trzeci raz w tym sezonie; poprzednio 6 stycznia z Sampdorią Genua 1:2. Juventus z kolei po tym zwycięstwie awansował na czwarte miejsce, gwarantujące grę w Lidze Mistrzów.

"Co najmniej do niedzieli +Juve+ będzie czwarte. Teraz kolej na ruch Napoli" - napisała "La Gazzetta dello Sport", nawiązując do sytuacji w tabeli, w której ekipa trenera Andrei Pirlo o dwa punkty wyprzedziła drużynę Piotra Zielińskiego. W niedzielne południe Napoli zagra na wyjeździe z Fiorentiną Bartłomieja Drągowskiego.

Reklama

Turyńczycy w sobotę trzykrotnie obejmowali prowadzenie i ostatecznie zainkasowali komplet punktów. W 24. minucie Cristiano Ronaldo zdobył gola z dobitki po zmarnowanym karnym, a wyrównał w 35. - z "jedenastki" - Romelu Lukaku. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy drugą bramkę dla gospodarzy strzelił Kolumbijczyk Juan Cuadrado.

W 83. minucie Giorgio Chiellini uzyskał samobójcze trafienie dla Interu. Natomiast w 88. wygraną "Starej Damie" zapewnił z karnego Cuadrado.

Czerwone kartki w tym meczu obejrzeli: Rodrigo Bentancur z Juventusu (55. minuta) i Chorwat Marcelo Brozovic z Interu (90+2).

W trzech sobotnich meczach Serie A strzelono aż 17 goli. Spezia w ważnym dla układu dolnej części tabeli pokonała Torino 4:1, zaś Atalanta Bergamo wygrała z Genoą 4:3 i jest druga w tabeli, a jednocześnie zapewniła sobie udział w Champions League. Na trzeciej pozycji plasuje się AC Milan.

O godz. 20.45 rozpoczną się derby stolicy - AS Roma zagra z Lazio.(PAP)

giel/ pp/