Zieliński w 11. minucie odegrał piłkę spod linii końcowej w pole karne, gdzie znalazł się Victor Osimhen, który bez problemu pokonał bramkarza gości Alessio Cragno. To czwarty gol Nigeryjczyka w tym sezonie.

Reklama

Osimhen wyróżnił się raz jeszcze w drugiej połowie, gdy wywalczył rzut karny dla gospodarzy, a którego na gola zamienił mocnym strzałem Lorenzo Insigne.

Napoli odzyskało pozycję lidera, którą w sobotę odebrał mu AC Milan. "Rossoneri" wygrali na wyjeździe ze Spezią 2:1 i mają 16 punktów. Na trzecią pozycję po wyjazdowym remisie z Atalantą Bergamo 2:2 spadł Inter Mediolan - 14 pkt.

Cagliari zgromadziło zaledwie dwa punkty i jest przedostatnie.

Wcześniej odbyły się derby Rzymu, w których Lazio w roli gospodarza pokonało Romę 3:2. Zwycięzcy są na szóstym miejscu z 11 punktami, zespół prowadzony przez Jose Mourinho, w którego barwach od 82. minuty zaprezentował się Nicola Zalewski, ma o jeden punkt więcej i jest czwarty.

Słynny portugalski szkoleniowiec w swoim stylu po końcowym gwizdku za niepowodzenie winił głównie arbitrów. Miał do nich pretensje o uznanie drugiej bramki dla Lazio w 19. minucie oraz brak czerwonej kartki dla Lucasa Leivy za faul w 25. minucie.

Włoski futbol ostatnio bardzo się poprawiał. Niestety, sędziowie i VAR nie są na poziomie adekwatnym do tak fascynującego meczu - powiedział Mourinho.

Juventus Turyn, z Wojciechem Szczęsnym tym razem na ławce rezerwowych, wygrał u siebie z Sampdorią Genua 3:2. To drugie z rzędu zwycięstwo "Starej Damy" po nieudanym rozpoczęciu sezonu. Awansowała na dziewiąte miejsce z ośmioma punktami. W ekipie gości całe spotkanie rozegrał Bartosz Bereszyński.

Nie najlepiej drugą połowę września będzie wspominał bramkarz Bolonii Łukasz Skorupski. W niedzielę Polak został pokonany cztery razy na wyjeździe przez zawodników Empoli (2:4). Wcześniej puścił dwa gole w starciu z Genoą (2:2) i sześć w meczu z Interem Mediolan (1:6).

Reklama

W barwach Empoli od pierwszej do ostatniej minuty grał Szymon Żurkowski.

Czyste konto utrzymał za to bramkarz Fiorentiny Bartłomiej Drągowski. "Viola" pokonała na wyjeździe Udinese 1:0 i z 12 punktami plasuje się na piątej pozycji.

Z dna tabeli nie może wydostać się mająca jeden punkt Salernitana, której piłkarzem jest Paweł Jaroszyński. W niedzielę beniaminek przegrał na wyjeździe z Sassuolo 0:1, a Polak grał od 74. minuty.