Na Stadio Olimpico w Rzymie spotkali się dotychczasowi sąsiedzi z tabeli. W listopadzie 2016 roku zanotowano ostatni remis w konfrontacji tych ekip. Stołeczna jedenastka bardzo szybko objęło prowadzenie. Pierwszego gola (4.) w sezonie, strzałem zza pola karnego, zdobył Mattia Zaccagni.

Reklama

Piotr Zieliński grał do 68 minuty. Polak tuż przed przerwą zaliczył trzecią asystę w sezonie. Po jego rzucie rożnym głową gola zdobył południowokoreański obrońca Kim Min-jae.

Zwycięską bramkę dla zespołu z Neapolu zapewnił potężnym uderzeniem z 15. metra "Kwaradona", czyli Chwicza Kwaraccheli. Gruziński snajper wygrane drużynie wypracował również w potyczkach z Veroną i Monzą. Po chwili gospodarze słusznie oczekiwali rzutu karnego za faul na Manuelu Lazzarim, ale arbiter nawet nie skorzystał z pomocy VAR.

Reklama

We wcześniej rozegranym w sobotę spotkaniu Arkadiusz Milik zdobył drugą bramkę w swoim drugim meczu w barwach Juventusu Turyn. Polski piłkarz trafił do siatki w zremisowanym 1:1 wyjazdowym meczu z Fiorentiną.

Był to jedyny celny strzał turyńczyków w meczu. Tuż przed przerwą zespół z Florencji mógł objąć prowadzenie, ale wówczas uderzenie Serba Luki Jovica z rzutu karnego na słupek sparował bramkarz Mattia Perin, zastępujący kontuzjowanego Wojciecha Szczęsnego.

Grad bramek oglądali kibice podczas 167. derby Mediolanu na San Siro. Dodatkowo kibice przeżyli sporo emocji i byli świadkami zwrotów akcji. Rolę gospodarza pełnił AC Milan - po godzinie gry prowadził z Interem już 3:1.

Na dorobek obrońców tytułu złożyły się dwa trafienia Portugalczyka Rafaela Leao, który ośmieszał defensywę rywali.

Raz do siatki gości piłkę dość szczęśliwie, z kilku metrów, posłał francuski pomocnik Olivier Giroud.

Mecz pomyślnie rozpoczął się jednak dla Interu. Marcelo Brozovic już w 20. minucie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Później inicjatywę przejęli piłkarze AC Milan.

Zespół trenera Simone Inzaghiego nie rezygnował z walki. Dowodem kontaktowa bramka Edina Dzeko. Bośniak po podaniu w pole karne z impetem strzelił (67.) nie do obrony.

Do końca meczu pozostawało dużo czasu. Bramkarz gospodarzy Mike Maignan często był w nieprawdopodobnych opałach, ale ostatecznie obronił mistrzom trzy punkty.

Inter tydzień wcześniej musiał uznać wyższość rywali z Lazio, tracąc też trzy bramki.

Prowadzące Napoli zgromadziło 11 punktów. Podobny dorobek ma AC Milan. Punkt mniej ma Atalanta Bergamo, która rozegrała jeden mecz mniej. Dokończenie 5. kolejki zaplanowano na niedzielę i poniedziałek, gdy w barwach Salernitany ma zadebiutować Krzysztof Piątek.