Na stadionie w Pampelunie działo się od samego początku. Upłynął nieco ponad kwadrans, a kibice zobaczyli już trzy bramki. Vinicius Junior pierwszego gola strzelił już w czwartej minucie. Po chwili wyrównał Ante Budimir. "Los Blancos" wrócili na prowadzenie już w 18. min, gdy Sergio Herrerę pokonał Daniel Carvajal.

Reklama

Na 3:1 dla "Królewskich" Brahima Diaza, a czwartego gola dla Realu strzelił Vinicius.

Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym trafieniem autorstwa Ikera Munoza.

Real w 29 ligowych meczach zdobył 72 punktów. "Królewscy" mają 10 punktów przewagi nad drugą Gironą i 11 nad trzecią Barceloną, która swój mecz rozegra w niedzielę.