Golkiper Funnefoss/Vormsund wznawiał grę dalekim wybicie. Piłka poszybowała kilka metrów nad murawę. Przypadkowo trafiła przelatującą mewę. Trafiony futbolówką ptak po chwili spadł na boisko. Jak się okazało niestety nie przeżył tego zdarzenia.
Do tragicznego wypadku doszło podczas meczu trzeciej ligi norweskiej. W trakcie spotkania SK Traeff z Funnefoss/Vormsund bramkarz gości zabił przelatującą nad boiskiem mewę.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama