"Umówiliśmy się z ambasadorem Robertem Rostkiem, że podczas poniedziałkowego meczu z rosyjskim Zenitem Kazań wspólnie będziemy dopingować w hali naszych zawodników" - powiedział prezes Jastrzębskiego Węgla Zdzisław Grodecki po spotkaniu w ambasadzie.
Grodecki wręczył ambasadorowi klubową koszulkę. "Pracownicy ambasady wiedzieli o mistrzostwach i naszym przyjeździe do Dauhy. Byli już na pierwszym, sobotnim meczu z Paykanem Teheran (wygranym przez Polaków 3:0). Spotkaliśmy rodaków w lokalu wyborczym, nie byliśmy więc jedynymi Polakami głosującymi w stolicy Kataru" - dodał. W Dausze mieszka kilkusetosobowa Polonia.
Trener jastrzębian Lorenzo Bernardi zarządził po południu trening i "wideo mityngi", podczas których zawodnicy oglądali i analizowali swój mecz z soboty oraz przygotowali się do pojedynku z Rosjanami. Największy, trzypokojowy hotelowy apartament zajął... klubowy specjalista od odnowy biologicznej. Ta przestrzeń była potrzebna do rozstawienia m.in. stołu do masażu. Ostatnim grupowym rywalem Polaków będzie we wtorek kanadyjski zespół Trinity Western Spartans.