Mirosław Przedpełski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej czeka na wyjaśnienia selekcjonera. Jednak nie zamierza zwalniać włoskiego szkoleniowca. Andrea Anastasi nadal będzie prowadził polską kadrę.

Nie szykujemy żadnego ultimatum, nie będzie mowy o zwolnieniu, bo nadal wierzymy w to, co robi Andrea. Z drugiej jednak strony nie mam zamiaru udawać, że wszystko jest cacy, że nic się nie stało. Czekamy na konkrety, plan działania na przyszłość. Będzie to spokojna, merytoryczna rozmowa - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Przedpełski.

Reklama