W ubiegłym miesiącu premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przyznaniu dodatkowej dotacji Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej w wysokości 15 mln zł. Część tej sumy ma zostać przeznaczona na premie dla zawodników i sztabu szkoleniowego, którzy zdobyli mistrzostwo świata.
Bańka pytany w poniedziałek na antenie radia RMF FM, kiedy siatkarze otrzymają premie, zapowiedział, że we wtorek "na Radzie Ministrów staje ustawa o zmianie ustawy o Radzie Ministrów, dająca premierowi możliwość przyznawania nagród także za wybitne osiągnięcia sportowe". Jak wyjaśnił, kiedyś była taka możliwość, ale zlikwidował ją rząd PO-PSL.
Związek złożył wniosek, zgodnie z procedurami, do ministerstwa o wypłatę ministerialnych (premii), a oprócz tego jutro na Radzie Ministrów temat - mówiąc kolokwialnie - zostanie przyklepany i zgodnie z przepisami będzie możliwość wypłaty tych premii - powiedział minister. Tu naprawdę nie ma żadnego problemu, zresztą ze strony siatkarzy też nie ma - zapewnił.
Dodał, że siatkarze otrzymają trzy miliony złotych. Zaraz na początku roku wypłacone będą te główne, teraz będą przelane środki ministerialne, a jeszcze wcześniej sponsorskie - podkreślił.
30 września w Turynie polscy siatkarze pokonali Brazylijczyków 3:0 (28:26, 25:20, 25:23) w finale mistrzostw świata i obronili tytuł. Najbardziej wartościowym (MVP) zawodnikiem turnieju uznano Bartosza Kurka.
Te same drużyny zmierzyły się w decydującym spotkaniu w poprzednich MŚ w 2014 roku w Katowicach - wówczas biało-czerwoni wygrali 3:1.
Polacy po raz czwarty wystąpili w finale mistrzostw świata. Triumfowali także w 1974 roku, a 12 lat temu w Japonii zajęli drugą lokatę.