W zamieszczonym w środę na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej komunikacie co prawda nie ma informacji, że dokładnie ta sama czternastka zawodników wystąpi w zbliżających się zawodach w Gdańsku. Można jednak przypuszczać, że zmiana w składzie zajdzie prawdopodobnie tylko w wypadku kontuzji któregoś z siatkarzy.
Trener Vital Heynen w ostatnich dniach sporo się zastanawiał nad tym, z kogo zrezygnować. Dziennikarzom powtarzał, że ma z tym bardzo duży kłopot głównie ze względu na to, że dobrze już zna swoich podopiecznych i wszyscy dobrze się spisywali w ostatnich tygodniach. Jeszcze w niedzielę szkoleniowiec powiedział, że nie wie nawet, czy zdecyduje się na wariant z trzema środkowymi i pięcioma przyjmującymi czy na tradycyjny model z czterema zawodnikami na każdej z tych pozycji.
Ostatecznie postawił na pierwszy z nich, który zastosował także rok temu podczas mistrzostw świata, podczas których Polacy obronili tytuł. W tamtej drużynie był Kochanowski, którego teraz zastąpił Karol Kłos. Ten ostatni wrócił do kadry po dwuletniej przerwie i pokazał się z bardzo dobrej strony w Lidze Narodów. W turnieju finałowym tych rozgrywek udanie zaprezentował się Bednorz, wybrany później do Drużyny Marzeń Final Six. Wcześniej jego gra nieco falowała. Ostatecznie Heynen postawił więc na czwórkę przyjmujących z MŚ 2018, których wesprze Wilfredo Leon. Pochodzący z Kuby zawodnik, po odbyciu dwuletniej karencji, może od kilku dni występować w oficjalnych meczach reprezentacji Polski.
W memoriale w Krakowie biało-czerwoni zmierzą się z Serbią, Brazylią i Finlandią.
Skład reprezentacji Polski na Memoriał Huberta Jerzego Wagnera:
rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz;
przyjmujący: Michał Kubiak, Wilfredo Leon, Bartosz Kwolek, Aleksander Śliwka, Artur Szalpuk;
atakujący: Dawid Konarski, Maciej Muzaj;
środkowi: Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Piotr Nowakowski;
libero: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek.