Austriacy od kilku lat dominują w skokach narciarskich, teraz trzech jest na czele klasyfikacji TCS. Prowadzi najmłodszy z nich Schlierenzauer, który ma 17 pkt przewagi nad Koflerem i 36,1 przed Morgensternem, triumfatorem sprzed roku. Tuż za podium znajduje się Norweg Anders Bardal - ze stratą 46,9 pkt.

Reklama

"Jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte i dopiero ostatni konkurs odpowie nam na pytanie, czy powtórzymy wyczyn sprzed 37 lat. Na pewno nie można analizować, tylko jak najlepiej skakać, bo rywale też nie śpią" - zaznaczył lider imprezy.

Po raz pierwszy na podium w klasyfikacji generalnej stało trzech zawodników z jednego kraju w sezonie 1954/55 - wówczas górą byli Finowie. Dwadzieścia lat później pierwszą trójkę tworzyli Austriacy.