Przepraszam wszystkich za to, że wycofuję się z Tour de Ski, ale nie jestem w stanie walczyć o zwycięstwo - przyznała Bjoergen. Największa rywalka Justyny Kowalczyk zdecydowała się wrócić do Norwegii. Powodem jej rezygnacji z dalszego udziału w TdS jest choroba. Zdaniem lekarzy norweskiej kadry, biegaczka złapała wirusa, który osłabił jej organizm.

Reklama

Bjoergen pod nieobecność Justyny Kowalczyk miała wielką szansę na wygranie pierwszy raz w karierze całego cyklu. Jednak jak przyznała ważniejszy dla niej jest start w igrzyskach olimpijskich w Soczi. Dlatego zdecydowałam się wycofać. Muszę dojść do siebie, odzyskać siły i spokojnie przygotować się do olimpiady - podkreśliła Bjoergen.