Stoch w piątek rozpoczął urlop. Gdzie? Tego nasz mistrz nie chciał zdradzić. Wiadomo jedynie, że poleciał w odległe, ciepłe miejsce, gdzie rosną palmy - informuje "Fakt".
Czas wolny, którego wydawało mi się po sezonie będzie tak wiele, skurczył się do minimum. Urlop też będzie krótki i bardzo chcę go wykorzystać by pobyć z najbliższymi. Przede wszystkim z żoną, która tak długo na mnie czekała. Teraz czas odpocząć, naładować baterie, odświeżyć ciało i umysł po całym sezonie ciężkiej pracy, by przygotować się do kolejnego - powiedział w rozmowie z "Faktem" Stoch.