Marit Bjørgen, która startowała jako pierwsza z przewagą 2 minut i 11 sekund nad swą rodaczką Heidi Weng, na mecie wyprzedziła inną Norweżkę, Therese Johaug o minutę i 39 sek. Weng zajęła trzecie miejsce, ze stratą blisko 2 minut; czwarta była Ragnhild Haga, która straciła ponad 7 i pół minuty.
Identyczna była kolejność w klasyfikacji końcowej Tour de Ski; Bjørgen po raz pierwszy w karierze pierwszy wygrała ten cykl.
Justyna Kowalczyk przewróciła się i na niespełna kilometr przed metą zeszła z trasy. Z późniejszych relacji mediów wynika, że Polka nie dały rady podbiec pod stok Ale Cermis i zemdlała. Natychmiast została przewieziona do szpitala.
Szesnaste miejsce zarówno w podbiegu pod Alpe Cermis, jak i końcowej klasyfikacji cyklu zajęła Sylwia Jaskowiec, a 21. była Kornelia Kubińska.
W klasyfikacji łącznej Pucharu Świata prowadzi Bjørgen, która ma 1588 punktów i o 450 wyprzedza Johaug. Trzecia jest Weng ze stratą 571 punktów. Najlepsza z Polek Justyna Kowalczyk zajmuje 8. miejsce z dorobkiem 396 pkt.; Sylwia Jaśkowiec jest 31. (133 pkt.), Kornelia Kubińska - 53. (58 pkt.), a Ewelina Marcisz - 91. (6 pkt.).
Kolejne zawody PŚ w biegach narciarskich odbędą się w przyszły weekend w Otepää w Estonii.