Jestem zadowolony z formy zawodników. Przyjechaliśmy do Ramsau w poniedziałkowe popołudnie, a wyjeżdżamy po piątkowym treningu na miejscowej skoczni. Cztery dni w zupełności wystarczą. W przyszłym tygodniu zawodnicy będą trenować w klubach, a czas poświęcą przede wszystkim na robienie siły. W dniach 4-8 lipca zaplanowałem trening w Wiśle - powiedział austiacki szkoleniowiec.

Podopieczni Horngachera oglądają mecze Euro 2016 w pokojach albo na dużym telebimie w hotelowej restauracji. Korzystają też ze znajdującego się obok pola golfowego. Hotel położony jest powyżej Ramsau. Wokół cisza i spokój.

Reklama

Na skocznię można dotrzeć z miejsca zamieszkania samochodem w pięć minut. Nieco dalej położona jest druga, na której trenujemy. Podróż do Bischofshofen zajmuje około 40 minut - powiedział asystent Austriaka Grzegorz Sobczyk.

W obozie w Ramsau uczestniczą członkowie kadry A: Stefan Hula, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Andrzej Stękała, Kamil Stoch, Jakub Wolny i Piotr Żyła. Są też zawodnicy z kadry B, którą opiekuje się Robert Mateja: Krzysztof Biegun, Przemysław Kantyka, Bartłomiej Kłusek, Krzysztof Miętus, Jan Ziobro i Aleksander Zniszczoł.

Reklama

Polscy skoczkowie wystartują w imprezach Pucharu Kontynentalnego 1-2 lipca w słoweńskim Kranju. Inaugurujące cykl Letniej Grand Prix zawody rozegrane zostaną 16 lipca we francuskim Courchevel. Kolejne 22-23 lipca gościć będzie Wisła.