Sztafeta mieszana (2000 m) biało-czerwonych, startująca w składzie Łukasz Kuczyński, Natalia Maliszewska, Michał Niewiński, Gabriela Topolska, czasem 2.39,499 ustanowiła rekord kraju. Poprzedni najlepszy rezultat (2.39,803) został ustanowiony miesiąc temu w Salt Lake City., również podczas mityngu PŚ.

Reklama

Wynik w Ałmatach nie zapewnił jednak polskim reprezentantom awansu do półfinału, gdyż z każdego wyścigu kwalifikowały się tylko dwie najszybsze ekipy. W pozostałych trzech seriach najlepsze drużyny uzyskały gorsze wyniki.

Liderka polskiej ekipy nie zawiodła. Maliszewska, która w poprzednich zawodach sezonu Pucharu Świata dwukrotnie stawała na podium na 500 m, wygrała swój bieg i pewnie zakwalifikowała się do ćwierćfinału swojej koronnej konkurencji. W tej fazie rywalizacji wystąpią również Kamila Stormowska i Nikola Mazur, które zajmowały drugie pozycje.

Maliszewska na 1000 m była druga w swojej serii, co także zagwarantowało jej start w ćwierćfinale. Szanse, aby dorównać zawodniczce Juvenii Białystok, mają jeszcze Mazur i Stormowska, które powalczą w repasażach. W piątek rozpoczęła się rywalizacja także na 1500 m w dwóch oddzielnie punktowanych konkurencjach. Hanna Sokołowska awansowała do ćwierćfinału, a swojej szansy w repasażach będzie szukała Topolska. W drugiej konkurencji na tym dystansie polskie reprezentantki idealnie zamieniły się rolami.

Wśród mężczyzn na 500 m bezpośredni awans do ćwierćfinałów wywalczył tylko Kuczyński. W repasażach powalczą Diane Sellier (niedawno po raz pierwszy w karierze zaliczył finał A) i Michał Niewiński.

Reklama

Na 1000 m w repasażach wystąpią Neithan Thomas, Paweł Adamski i Kuczyński.

Z kolei na 1500 m program zawodów przewiduje również dwa finały. W pierwszej konkurencji w repasażach wystartują Sellier i Niewiński oraz Mateusz Mikołajuk. A w "dogrywce" drugiej wystąpią Mikołajuk, Adamski i Thomas.

Piątkowe zmagania kończyły sztafety. W kobiecej (3000 m) Polki występujące w składzie Maliszewska, Mazur, Stormowska i Topolska (4.17,540) w swojej serii przegrały tylko z Holenderkami. Zapewniło im to występ w półfinałach i co najmniej start w finale B.

W rywalizacji drużynowej (5000 m) Polacy, startujący w składzie Kuczyński, Niewiński, Sellier i Thomas nie zdołali przejść przez sito ćwierćfinałowe. Biało-czerwoni w swoim biegu uzyskali czas 6.52,361, co dało trzecie miejsce, ale nie premiowało awansem. Na pocieszenie pozostał im fakt, że spośród trzynastu ekip był to trzeci wynik wieczoru.

Rywalizacja w Ałmatach potrwa do niedzieli.