Wygrał Niemiec Pius Paschke. Na podium stanęli też Norweg Marius Lindvik i prowadzący w klasyfikacji generalnej Austriak Stefan Kraft.

To była dopiero pierwsza pucharowa wygrana w karierze 33-letniego Paschkego.

Reklama

Wellinger liderem po pierwszej serii

Reklama

Sobotnia rywalizacja przebiegała przy niekorzystnym wietrze, który momentami był silny. Paschke po pierwszej serii zajmował szóste miejsce. W finale ponownie uzyskał 135 m, ale dostał również aż 16 punktów bonifikaty za wiatr.

Lindvik, trzeci na półmetku, w drugiej próbie miał 135,5 m, ale jego rekompensata wyniosła tylko 8,3 pkt i stracił do zwycięzcy 1,7 pkt. Kraft natomiast przesunął się z czwartej na trzecią pozycję po uzyskaniu 132,5 m oraz 15,8 pkt bonifikaty.

Liderem po pierwszej serii był Andreas Wellinger. W finale Niemiec nie poradził sobie z wiatrem w plecy i uzyskał tylko 121,5 m, co ostatecznie pozwoliło mu zająć 12. pozycję.

Stoch, który wrócił po przerwie na indywidualne treningi, miał 127 i 132,5 m. Na półmetku był 20. Żyła natomiast przesunął się z 27. na 22. lokatę, uzyskując dwukrotnie 133 m.

Po pierwszej serii odpadli 33. Dawid Kubacki i 36. Paweł Wąsek.

Kraft nadal liderem Pucharu Świata

To był siódmy w tym sezonie konkurs. Żadnemu z Polaków nie udało się jeszcze uplasować w czołowej dziesiątce.

W klasyfikacji generalnej Kraft o 167 pkt wyprzedza drugiego Wellingera. Z biało-czerwonych najwyżej, na 21. pozycji, jest Żyła.

W Pucharze Narodów Niemcy prowadzą przed Austrią, Polska jest siódma.

W niedzielę w Engelbergu odbędzie się drugi konkurs, początek o godzinie 16.00. Na 14.15 zaplanowano kwalifikacje.