Kubot po raz czwarty zmierzył się ze Starace i po raz czwarty poniósł porażkę. Wcześniej Włoch był od niego lepszy - i to bez straty seta - na kortach ziemnych: w 2004 roku podczas spotkania w Pucharze Davisa w Livorno, a także dwa razy w ubiegłym sezonie w turniejach ATP w Casablance i Nicei.

Reklama

W niedzielę tenisista z Lubina odpadł w trzeciej rundzie eliminacji singla, ale dzień później zastąpił w drabince kontuzjowanego Marcosa Baghdatisa (naciągnięcie mięśnia lewej pachwiny), który się wycofał w ostatniej chwili. Zawodnik z Cypru jako rozstawiony z numerem drugim miał w pierwszej rundzie "wolny los", dlatego Polak znalazł się od razu w 1/8 finału.

Polak zdobył 20 punktów do rankingu ATP World Tour, w którym zajmuje 72. pozycję, a także zarobił 7360 dolarów.

Kubot w Sydney występuje również w deblu razem z Austriakiem Oliverem Marachem. Para rozstawiona z numerem trzecim jest już w ćwierćfinale. W nim zmierzy się ze zwycięzcami meczu pomiędzy Czechem Lukasem Dlouhym i Australijczykiem Paulem Hanleyem oraz Denisem Istominem z Uzbekistanu i Argentyńczykiem Eduardo Schwankiem.

We wtorek z imprezą pożegnali się Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (nr 4.), którzy w pierwszej rundzie przegrali z Argentyńczykiem Juanem Ignacio Chelą i Hiszpanem Guillermo Garcią-Lopezem 4:6, 4:6. Teraz Polacy udadzą się do Melbourne, gdzie w poniedziałek rusza wielkoszlemowy Australian Open.