Padały takie stwierdzenia, jak "katolickie s...". W czterech językach. Po hebrajsku, rosyjsku, angielsku i po polsku - powiedział w rozmowie z "W sieci" Radwański.
Reklama
Do tej pory były to tylko przypuszczenia, że czasie meczu z Izraelem w grupie I Srtrefy Euroafrykańskiej siostry Radwańskie zostały zwyzywane przez tamtejszych kibiców. Jednak słowa Roberta Radwańskiego nie pozostawiają złudzeń, że faktycznie do tego doszło.
Naszych kiboli się nie toleruje, naszych wsadzą do kryminału, a już ci izraelscy są normalni, im wolno, ich ekscesy lepiej wyciszyć - żali się ojciec tenisistek.
Komentarze (162)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeZnam wielu Izraelczyków - i idę o zakład, że jeżeli rzeczywiście tego typu obelgi
padły - to nie z ust tych którzy tworzyli państwo Izrael, lub ich dzieci, ale autorami ich byli ruscy Żydzi z ostatniej fali repatriacyjnej z Rosji.
Sami rodowici Izraelczycy twierdzą, że w większości jest to komunistyczno-faszystowska hołota, której nawet Putin się pozbył - bo miał jej dość.
Tutaj chodzi o zdoktrynowanych, faszystowskich kiboli, takich samych jak ci idioci, którzy wtargnęli na polskie uczelnie.
To są durne palanty i tyle.
Chodzi chętnie na pielgrzymki Rydzyka.
Ach... mam jeszcze kawał byłego trenera naszych "ZŁOTEK":
"Wiecie co robili bracia Kaczyńscy na korcie tenisowym? Grali w siatkówkę!"
Hehehe...
!