Sobotnie spotkanie wygrał Kyrgios, ale bardziej niż wynik w pamięci zapadnie zachowanie obu zawodników, których co chwilę upominał sędzia. Australijczyk dostał grzywnę za używanie niecenzuralnych słów, Grek - za niesportowe zachowanie.

Reklama

To już druga grzywna nałożona na Kyrgiosa w trwającej edycji londyńskiej imprezy. Rundę wcześniej splunął w kierunku jednego z kibiców, do czego przyznał się później na konferencji prasowej.

W 1/8 finału Australijczyk zmierzy się z Amerykaninem Brandonem Nakashimą.