Krejcikova zrewanżowała się Peguli za styczniową porażkę w Australian Open. Do finału w Dubaju Czeszka dotarła po raz drugi - w 2021 roku przegrała w nim z Hiszpanką Garbine Muguruzą.
27-latka z Brna ma w dorobku pięć wygranych turniejów. Z ostatniego triumfu cieszyła się w październiku w Ostrawie, gdzie w finale pokonała Świątek. Polka górą była w ich dwóch wcześniejszych konfrontacjach.
Nie zamierzam tego zdradzać - odparła Krejcikova, gdy po meczu z Pegulą została zapytana jak udało jej się pokonać Świątek jesienią.
Cieszę się na ten mecz. Zawsze fajnie jest zagrać z najlepszą na świecie, a ona była nią w ubiegłym roku i jest teraz. To dobry sposób na weryfikację własnych umiejętności - dodała 30. w światowym rankingu Czeszka.
Prowadząca na liście WTA Świątek w sobotę stanie przed szansą wygrania 13. turnieju w karierze. W ubiegłym tygodniu triumfowała w Dausze.